niedziela, 30 czerwca 2013

Zmiany

   Ostatnio u nas dużo się pozmieniało. Jest nas teraz troje (a dokładnie czworo, bo jeszcze królik - Morus). Nasz kruszek zapanował nad naszym życiem. Teraz wszystko kręci się wokół niej. Spotkały nas też smutne wydarzenia - zmarła mi babcia.
   Cierpię ostatnio na chroniczny brak czasu. Pewnie jak każda początkująca matka :) Ciężko coś zrobić w domu, a co dopiero zająć się robótkami. Udaje mi się w miedzy czasie postawić parę krzyżyków na kanwie - pokaże przy którymś z kolejnych postów. A co do postów, to postaram się chociaż jeden co miesiąc wrzucić - mam nadzieje że ten ambitny plan się powiedzie. Może uda mi się wygrzebać trochę czasu żeby nadrobić zaległości w czytaniu waszych blogiów

P.S. Chciała bym podziękować za wasze komentarze. Czytając je robi mi się cieplutko na serduszku i dostaje pozytywnej energii. DZIĘKUJE !!!