niedziela, 16 marca 2014

Kot (Bez)wąs


Jest to historia pewnego kota, który wyszedł
z pod rąk Różyckiej.
Elegancki, cały w czerni z wesoło zakręconym ogonkiem.
Bystro patrzy swymi oczkami zrobionymi
z lakieru do paznokci.
Tylko wąsików nie ma (choć Różycka wytrwale
próbowała te wąsy zrobić, to materiał
nie chciał współpracować z Różycką.
Wreszcie Różycka się podała).
Taki biedaczek z niego.
Czytelniku nie daj się jednak mu zwieść.
Bo to przebiegły jest kot.
Zamruga oczkami, zakręci ogonkiem,
zauroczy nic nie spodziewającego się czytelnika.
Oczarowany czytelnik zagłosuje na Kota (Bez)wąsa
w wyzwaniu KOT ART.
I może wygra.
A jak wygra, to nagrodę odda Różyckiej.
Taki z niego cwaniaczek :)
Więc drogi czytelniku uważaj ;)


Na koniec Różycka zdradzi że Kot (Bez)wąs
jest broszką.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz